BHP w pracy nocnej – jak odzież odblaskowa może uratować życie?

Gdy jedni kładą się spać do łóżek w swoich domach, inni dopiero swoją pracę rozpoczynają. Lekarze z pielęgniarkami na nocnych dyżurach przyjmują potrzebujących pomocy medycznej, ochroniarze strzegą zamkniętych biur i mienia przez zagrabieniem lub zniszczeniem przez osoby trzecie, policjanci patrolują ulice, taksówkarze odwożą pod wskazane adresy podróżnych, kierowcy ciężarówek podążają z fabryk do magazynów, gdzie czekają na nich pracownicy, który towar rozładują, przepakują i wyślą dalej lub rozłożą na regałach do składowania. Pod osłoną nocy życie wcale nie zamiera, wręcz przeciwnie - toczy się, choć w mniejszym natężeniu.

Czy praca w porze nocnej jest zdrowa?

Praca w porze nocnej, jeśli jest długotrwała, negatywnie wpływa na zdrowie człowieka. Ustalony od lat rytm snu zostaje zaburzony. To niedospanie w najlepszym wypadku objawi się jako chroniczne zmęczenie, trudnościami w koncentracji, w najgorszym bezsennością. Skoro w nocy nie śpimy tylko pracujemy, musimy jeść. Zmiany dotykają więc i układ pokarmowy (żołądek protestuje przeciwko takiemu trybowi życia poprzez wzdęcia, zaparcia i inne problemy związane z trawieniem). Jeśli inaczej funkcjonuje układ pokarmowy, to i układ krwionośny też, i nerwowy, bo wszystkie one są ze sobą powiązane i na siebie wzajemnie oddziałują. Człowiek notorycznie wykonujący swoje obowiązki służbowe w nocy szybko zapadłby na zdrowiu fizycznym i psychicznym, dlatego Kodeks pracy w sposób szczegółowy reguluje tę kwestię, choć przepisów zabraniających ciągłego zatrudniania pracownika „na nocki” nie ma.

Czy praca w porze nocnej jest bezpieczna?

Jeśli jest to praca w miejscu suchym, dobrze oświetlonym, ciepłym, z niewielką ilością czynników ryzyka to może być bezpieczna (nie zakładamy w tym momencie wydarzeń z ostatnich tygodni, kiedy to miały miejsca ataki na służby medyczne). Jeśli jest to praca w obiektach zamkniętych, ale czynników ryzyka jest więcej, np. w produkcji przemysłowej bezpieczna nie będzie. Gorsza koncentracja, zmniejszona uwaga, monotonia pracy sprawiają, że dużo łatwiej o wypadek, uraz. Jeśli jest to praca poza obiektem, liczba czynników stwarzających zagrożenie dla zdrowia i życia rośnie, ponieważ pojawia się wśród nich m.in. ciemność.

Praca w ciemności

W pierwszych godzinach pracy wzrok jeszcze „daje radę”. Sztuczne światło, długotrwałe wpatrywanie się w ekrany, czytanie i pisanie w gorszych warunkach sprawia, że w kolejnych godzinach wzrok się męczy, a kolejnych tygodniach, miesiącach i latach gałka oczna ulega wysuszeniu, ostrość widzenia pogarsza się, wady wzroku pogłębiają. Nie wybiegajmy jeszcze jednak za daleko, zostańmy na chwilę przy tym wzorku zmęczonym. Jest zatem noc, oczy już pracują na pół gwizdka, do tego dochodzi spadek koncentracji - co jesteśmy w stanie dostrzec? Niewiele. Jak szybko zareagować? Wcale nie szybko - reakcje też nie są takie, jak zazwyczaj. Poruszając się z dozwoloną prędkością wózkiem widłowym, w warunkach słabej widoczności lub przy zmęczeniu, można nie dostrzec w porę inne poruszające się urządzenie lub człowieka i kłopoty gotowe.

Jak zwiększyć widoczność?

Stanowisko pracy powinno być dobrze oświetlone, nie wszędzie jednak da się zrobić jasność. Wyobraźmy sobie taką sytuację - wspomniana wcześniej ciężarówka dociera do miejsca docelowego. Magazyn i rampy są oświetlone, ale samochód trzeba zaparkować tyłem lub bokiem do rampy, kierowca musi podnieść plandekę, więc obchodzi naczepę dookoła. Na ile jest prawdopodobne, że widzi go kierowca drugiego tira podjeżdżającego na rozładunek? Kierowca jest słabo widoczny, podobnie jak najczęściej w takich wypadkach przytaczani piesi idący poboczem nie posiadający odblasków. Odległość ta to mniej więcej 20-30 metrów, często za mała, by zdążyć zareagować. Widzialność zwiększają odblaski.

Odzież odblaskowa

Charakterystyczne jaskrawożółte kamizelki z odblaskowymi pasami znacznie zwiększają widzialność użytkownika. Odległość, z jakiej można człowieka w kamizelce dostrzec to 150-300 metrów, zatem pozwalającej na odpowiednią reakcję. Każdy pracodawca, którego pracownicy poruszają się w ciemności, przemieszczają się wśród maszyn, urządzeń, pojazdów, powinien być wyposażony w odzież z odblaskami. Latem może to być kamizelka odblaskowa, może być koszulka z krótkim rękawem z odblaskami, spodnie z odbijającymi światło paskami, różnego rodzaju akcesoria. W chłodniejsze dni pracownik także może być widzialny - w sklepie z odzieżą roboczą jest bardzo duży wybór odzieży na każdą porę roku. Są i czapki, i kurtki, spodnie zimowe. Odzież odblaskowa powinna spełniać określone normy (m.in. dotyczą szerokości i ilości pasów), zatem warto poszukać sklepu oferującego pozycje od sprawdzonych producentów.

Jaskrawy kolor odzieży i odblaskowe pasy - to tak niewiele i tak dużo, by uratować ludzkie życie.