Kategorie

Jak skutecznie szkolić pracowników w zakresie BHP, by rzeczywiście stosowali się do zasad?

Table of contents

Specjaliści od bezpieczeństwa i higieny w pracy nie raz załamują ręce - prowadzą szkolenia za szkoleniami, mówią i mówią, tłumaczą i tłumaczą, a do wypadków jak dochodziło tak dochodzi, do łamania i lekceważenia obowiązujących przepisów i regulaminów również, chociaż właściwa kolejność to najpierw do lekceważenia, a potem do wypadków o mniej lub bardziej poważnym charakterze. Co się zatem na tych szkoleniach dzieje?

Dlaczego szkolenia BHP nie są efektywne?

Szkolenia i wszelkie kwestie związane z bezpiecznymi i higienicznymi warunkami w pracy traktowane są jak zło konieczne. Ot, skoro przez wiele lat dało się funkcjonować bez jakiś ulepszeń i udziwnień i wypadków nie było, to po co teraz wydawać pieniądze i tracić czas? Dało się, ale dłużej może się nie dać, a wtedy ciąg kłopotów zastępuje dotychczasowe pasmo szczęścia. Bardzo trudno jest zmienić to nastawienie, taki sposób myślenia, bardzo trudno jest dotrzeć do świadomości samych pracodawców, a co dopiero pracowników, którzy nie widzą w tym nic złego, że spacerują pomiędzy regałami wysokiego składowania bez obuwia z noskiem, bez kasku i bez kamizelki. Blokada mentalna to jedna z przyczyn, ale przecież nie jedyna. Kolejnymi powodami braku efektywności szkolenia jest brak dostosowania materiału szkoleniowego do potrzeb firmy - jeszcze dotąd się zdarza tak, że oto pojawia się specjalista BHP i przez trzy godziny mówi do pracowników fizycznych o zagrożeniach w biurze albo o ilości lumenów w żarówkach. Kogoś zaciekawi? Ktoś z niego coś wyniesie, zapamięta? Wątpliwe bardzo. Szkolenia bywają nieefektywne, ponieważ bywa, że nie są zaktualizowane i pracownicy otrzymują przestarzałe informacje, również dlatego, że odbyły się w takiej formie i w takim tempie, że nie było cienia szansy, by uczestników zaciekawić i zaangażować. Przejdźmy więc teraz do tego, co zrobić, by uczestnicy słuchali, a potem do zasad się stosowali.

Skuteczne szkolenie w zakresie BHP

W przedsiębiorstwie, gdzie kwestie BHP postrzegane są priorytetowo, pracownicy rozumieją ryzyko jakie im grozi i inaczej do przestrzegania przepisów podchodzą - nie jak do zasady, którą można złamać, nie jak do przymusu i czegoś złego, ale jako czegoś oczywistego, naturalnego. Przykład, jak mówi znane powiedzenie „idzie z góry”, jeśli więc zarząd i przełożeni przymykają na pewne rzeczy oko, pracownicy będą robić to samo. Kolejnym problemem, nad którym powinni pochylić się specjaliści BHP są same szkolenia. Pierwsza i najważniejsza rzecz to materiał musi być zaktualizowany. Przepisy BHP nie zmieniają się tak dynamicznie jak przepisy podatkowe, ale rękę na pulsie trzeba mieć i przekazywać uczestnikom informacje prawdziwe, rzetelne. Teraz zastanówmy się, w jaki sposób je przekazać? Długie przemówienia się nie sprawdziły i nie sprawdzają. Koncentracja uwagi u dorosłego człowieka trwa maksymalnie godzinę, zatem bloki szkolenia najlepiej podzielić na przerwy, aby pozwolić mózgowi nieco odpocząć, skupić uwagę na czymś innym. Przekazywana wiedza teoretyczna także nie przynosi zbyt dużych efektów - człowiek zapamiętuje ok. 20% tego co słyszy, a po upływie miesiąca nie pamięta jednej trzeciej tego, co usłyszał. A gdyby tak zaangażować inne zmysły? To doskonały pomysł! Wzbogacenie przekazu o prezentacje, filmy, muzykę, ćwiczenia na fantomach, pozwolenie na uruchomienie gaśnicy daje dużo więcej niż same słowa, pozwala więcej zapamiętać i co jeszcze ważne pozwala się przygotować do danej sytuacji, oswoić się z nią. Czym innym jest powiedzenie, że w przypadku zatrzymania krążenia należy ucisnąć klatkę piersiową 30 razy i po tym wykonać 2 wdechy, a co innego jest pozwolić te czynności wykonać. W wykonującym zanika obawa, że połamie żebra poszkodowanemu, że niewłaściwie ułoży ręce, że w niewłaściwym tempie te uciski wykona. Lęk jest bardzo dużym i poważnym hamulcem, na niego właśnie wskazują pytani w wielu badaniach dlaczego nie udzieliliby pierwszej pomocy, albo jej nie udzielili, gdy byli świadkami zdarzenia zagrażającego życiu człowieka. Jeszcze jedna sprawa, o której należy wspomnieć - każde przedsiębiorstwo ma swoją specyfikę działania, różne warunki pracy, różne czynniki zagrożenia. Specjalista BHP przychodzący na szkolenie powinien być w nich świetnie zorientowany i materiały szkoleniowe przygotować właśnie pod konkretną firmę. Nikogo nie interesują ogóły - pracownik pracujący na wysokości chce usłyszeć tylko to, co dotyczy jego - jakie czynniki ryzyka występują w jego miejscu pracy, co musi i co powinien robić, aby się przed nimi chronić.

 

Wiele jest do zrobienia w kwestii podejścia do spraw BHP w firmach. Należy w tym miejscu podkreślić, że specjalista BHP może dużo zrobić, by pracownikom w bardzo plastyczny sposób pokazać, co może się w pracy wydarzyć i jakie mogą być tego konsekwencje. Najlepsze efekty szkoleń będą wtedy, gdy otrzyma wsparcie pracodawcy w postaci odpowiedniej polityki w firmie.

Leave a comment