Kary za nieprzestrzeganie BHP – jak uniknąć problemów podczas kontroli
Miejsce pracy to miejsce, gdzie występują relacje ludzkie – te reguluje Kodeks Cywilny, zależności pomiędzy ludźmi – te reguluje Kodeks Pracy, to miejsce, gdzie może dojść i dochodzi do przeróżnych wydarzeń, także tych, w których następstwie może ucierpieć zdrowie ludzkie lub może nastąpić jego utrata – tu ważne są przepisy dotyczące higieny i bezpieczeństwa. Przepisy, czy w większości nakazy i zakazy, powinny być przestrzegane wszędzie i bezwzględnie, ale praktyka pokazuje, że bywa z tym różnie.
Dlaczego przepisy w miejscu pracy nie są przestrzegane?
Pierwszą odpowiedzią, jaka nasuwa się na myśl jest nieznajomość przepisów. Niestety, choć pracodawcy oraz osoby kierująca pracownikami tj. kierownicy, brygadziści powinni znać, w zakresie niezbędnym do wykonywania ciążących na nich obowiązków, przepisy oraz zasady bezpieczeństwa i higieny pracy (co zostało określone w art. 207 k.p.), bywa, że ich nie znają wcale lub znają, ale w sposób bardzo pobieżny. Podobnie jest z pracownikami – nie przestrzegają zasad, ponieważ ich nie znają, nie zostali w tym zakresie przeszkoleni. Bardzo często wydaje się, że skoro nie ma zasad wewnątrzzakładowych, to nie obowiązują żadne zasady, co oczywiście jest błędnym myśleniem. „Nieznajomość prawa szkodzi” i osoby zajmujące wszystkie szczeble w przedsiębiorstwie doskonale to wiedzą. Druga odpowiedź na przedstawione pytanie to brak świadomości tego, jak może skończyć się nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów i jakie są tego konsekwencje. Trzecia odpowiedź to umyślne ich lekceważenie, czyli wiem, że są, wiem jakie są, ale nie stosuję, bo to niepotrzebna bzdura, którą wymyślili ludzie siedzący przy biurkach, nie mający zielonego pojęcia o tej właśnie pracy. Wszystko jest w porządku, dopóki w przedsiębiorstwie coś się nie wydarzy i nie pojawi się kontrola.
Co dla przedsiębiorstwa oznacza nieprzestrzeganie przepisów?
Niebezpieczne i niehigieniczne warunki pracy przekładają się na efektywność i produktywność. Pracownik, który ma stanowisko pracy odpowiednio oświetlone, odpowiednio wyposażone, ma odpowiednią odzież może skupić się na wykonywaniu obowiązków, a nie np. na bieganiu po hali w poszukiwaniu sprawnych narzędzi. Pracownik, który ma zapewnione odpowiednie warunki pracy, jest mniej narażony na choroby i wypadki, w związku z tym rzadziej przebywa na zwolnieniach lekarskich, co jest bardzo dużą korzyścią także dla pracodawcy (pracodawca, który nie zadbał o bezpieczeństwo pracowników na budowie, którego pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu np. w wyniku upadku z wysokości musi liczyć się m.in. z jego długą absencją i koniecznością zatrudnienia na jego miejsce innego, aby utrzymać tempo prac) . Firmy, w których przepisy BHP nie są przestrzegane, nie cieszą się dobrą opinią (a takie informacje w dobie Internetu rozchodzą się bardzo szybko i bardzo szeroko), są gorzej postrzegane, ciężko im znaleźć pracowników oraz partnerów. Najgorszymi konsekwencjami są jednak nałożone przez kontrolerów kary.
Kary za nieprzestrzeganie przepisów BHP
Jeśli przepisy BHP są lekceważone przez pracownika, pracodawca może go upomnieć, może udzielić nagany, może nałożyć karę finansową. Jeśli przepisów BHP nie przestrzega pracodawca, może zostać ukarany karą grzywny (kwota grzywny mieści się w przedziale 1 – 30 tys zł., może być jednak wyższa, gdy nakładana kara jest karą kolejną – decyduje o tym sąd), może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej lub odszkodowawczej, inspektorzy w rażących wypadkach mogą nakazać wstrzymanie prac.
Co zrobić, aby kar uniknąć?
Pierwsza sprawa to szkolić, szkolić, szkolić siebie i wszystkich swoich pracowników. Nie tylko wtedy, gdy kończy się ważność szkoleń, ale także wtedy, gdy zmieniają się ogólne lub wewnątrzzakładowe przepisy, gdy zostają wprowadzone w firmie zmiany np. nowe maszyny, zmieniają się zasady udzielania pierwszej pomocy, zostają zakupione nowe gaśnice czy AED. Sprawa druga – aby być na czasie z aktualnymi wymaganiami prawnymi, posiadać aktualne procedury, instrukcje należy stworzyć wewnętrzną komisję BHP lub skorzystać z usług firmy zewnętrznej. Sprawa trzecia to rozmawiać z pracownikami i słuchać ich sugestii – to oni pracują na danych stanowiskach, to oni mają doświadczenie, to oni widzą niedociągnięcia, oni mają uwagi i porady co zrobić, aby było lepiej, bezpieczniej, skuteczniej. Sprawa czwarta to wykonywanie regularnych przeglądów – kontrola dokumentów oraz narzędzi pozwoli nie tylko na utrzymanie porządku, ale pozwoli też znaleźć luki, w których warto wdrożyć działania.
Bezpieczne i higieniczne warunki pracy należą się wszystkim, ale też wszyscy powinni o nie zadbać. Statystyki pokazują, że świadomość pracowników i pracodawców w tym zakresie rośnie, co nie oznacza, że lepiej już być nie może. Warto wspólnie podejmować dalsze wysiłki, nie dlatego, że grożą nam za to kary, ale z przyczyn moralnych, z szacunku do drugiego człowieka, z poszanowania jego praw. Dotyczy to wszystkich stron stosunku pracy.